Karolina Zentel wiodła do niedawna spokojne, szczęśliwe życie. Wraz z mężem wychowywała dwójkę dzieci, ale w 2017 roku usłyszała szokującą diagnozę.
- W wieku 37 lat, dokładnie w Dzień Dziecka, lekarz czytający wynik badania USG, które robiłam regularnie co 6 miesięcy, powiedział mi, że podejrzewa nowotwór i powinnam zrobić biopsję. Trzy tygodnie później usłyszałam diagnozę – złośliwy rak piersi z przerzutem do węzła chłonnego - relacjonuje Karolina.
Początkowo mieszkanka Skarżyska załamała się druzgocącą diagnozą, ale postanowiła zawalczyć o życie i zdrowie. Zwłaszcza że zawsze była osobą aktywną - pasjonowała się pływaniem, wędrówkami w górach czy nurkowaniem. Jak sama twierdzi, ostatnie 3 lata to pasmo wzlotów, które jednak przerywały bolesne upadki.
- Od diagnozy przeszłam 2 cykle chemii, mastektomię z wycięciem wszystkich węzłów chłonnych, prawie dwa miesiące radioterapii, terapię hormonalną. Następnie po pojawieniu się przerzutów na wątrobie i w kościach kolejna chemia i immunoterapia, radioterapia kości, a później kontynuacja samej immunoterapii plus nierefundowany lek X-Geva. Te leki w połączeniu zadziałały wspaniale i nastąpiła całkowita remisja - opowiada Karolina.
Niestety, gdy wszystko szło ku lepszemu, skarżyszczankę spotkał kolejny bolesny cios - najpierw zmarł jej lekarz prowadzący, potem służbę zdrowia sparaliżowała pandemia koronawirusa. Pojawiły się aktywne przerzuty w wątrobie i w kościach. Szansą dla Karoliny jest terapia nierefundowanym w Polsce lekiem. Koszt leczenia jednak przerasta możliwości schorowanej kobiety.
- Niestety koszt miesięcznej kuracji lekiem X-Geva, mimo że ostatnio się zmniejszył, to nadal 900 zł, witaminy i suplementy to około 600 zł miesięcznie, dojazdy do szpitala na terapię i konsultacje oraz tłumaczenia dokumentacji medycznej pochłaniają rocznie minimum 5000 zł, a badanie Foundation One to kwota aż 21 000 zł. Nie znamy jeszcze kosztów dalszego ewentualnego leczenia, ale sądząc po kwocie samego badania i dostępnej wiedzy, podanie jednej dawki zalecanych leków może kosztować każdorazowo około 20 000 zł - wylicza mieszkanka Skarżyska.
Aby pomóc Karolinie, wystarczy wpłacić dowolną kwotę za pośrednictwem strony internetowej fundacji Alivia. Link do zbiórki znajduje się TUTAJ.