Jest taki zwyczaj na weselu, kiedy panna młoda rzuca za siebie bukiet kwiatów, a grupa niezamężnych panien i dziewcząt próbuje go chwycić. Dziewczynie, która go złapie, zapowiada się szybkie zamążpójście. Kasia W. (+18 l.) była na najlepszej drodze, aby jej przyszłość jawiła się w jasnych barwach. Nie tylko prywatnie, ale także pod względem nauki. Młoda dziewczyna była absolwentką III LO im. Władysława Broniewskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim. - Najlepsza uczennica szkoły w latach 2019-2023 - pisze o niej placówka. - Skromna, zdolna, uczynna, empatyczna, uśmiechnięta, zawsze służąca pomocą - dodano w poruszającym wpisie na stronie szkoły.
Pijany Piotr M. doprowadził do tragedii. Zginęło pięć osób. Zobacz zdjęcia
Wypadek w Boksycce. Kasia zginęła przez pijanego kierowcę
W nocy z 27 na 28 maja Kasia bawiła się na weselu z 19-letnim Adrianem i jego rodziną. Dziewczyna wracała wraz z chłopakiem, jego dziadkiem, rodzicami i bratem osobowym fiatem punto. Jak udało nam się ustalić, kierujący autem Zenon R. miał odwieźć 18-latkę do ciotki, która czekała na Kasię. Niestety, nie dotarli. Doszło do tragicznego wypadku. Na wysokości wsi Boksycka w fiata punto uderzył mercedes kierowany przez Piotra M. Kasia i Adrian zginęli, życie stracili również rodzice 19-latka i jego dziadek. Przeżył tylko 16-letni Ernest. Sprawca tragedii był pijany i pod wpływem narkotyków. Obecnie przebywa w szpitalu. Sąd zadecydował, że do aresztu nie trafi ze względu na stan zdrowia. Grozi mu 12 lat więzienia.
Tragedia w Boksycce - najnowsze informacje