W stolicy Świętokrzyskiego do dyspozycji lokatorów przeznaczono 3800 mieszkań komunalnych i socjalnych. Tymczasem aż połowa zamieszkujących je osób zwyczajnie... nie płaci za wodę, ścieki i odbiór śmieci czy ogrzewanie zimą. Na jedną rodzinę zamieszkującą lokale komunalne i socjalne przypada średnio 8 tys. zł długu.
ZOBACZ: Szokująca statystyka! Tyle osób umarło w Kielcach w styczniu 2021!
"Darmowi" lokatorzy nie mogą jednak spać spokojnie. Z powodu zadłużenia miasto sukcesywnie kieruje sprawy do sądu. W ciągu 5 lat odbyło się aż 1500 rozpraw! Z tytułu zasądzonych wyroków udało się wyegzekwować ok. milion złotych z tytułu odsetek i zaległości. Czynsz za mieszkania komunalne i socjalne nie jest wysoki, wielu studentów chciałoby wynajmować pokoje lub stancje za tę cenę. Stawka za metr kwadratowy w mieszkaniach komunalnych to 6,5 złotych, oznacza to, że za 50-metrowy lokal należy zapłacić raptem 325 złotych. Z kolei opłaty za lokale socjalne są jeszcze niższe - wynoszą tylko 1,6 zł za metr kwadratowy niezależnie od standardu.
ZOBACZ TEŻ: Szokująca statystyka! Tyle osób umarło w Kielcach w styczniu 2021!
Miasto jednak nie pozostawiło dłużników samych sobie. Mają oni możliwość odpracowania zaległości - w 2020 roku zaległości w ten sposób spłaciły 52 osoby. Jest też opcja spłaty 20 procent zadłużenia i regularnego uiszczania czynszu. Wtedy reszta długu jest darowana.