Strażnicy miejscy, po otrzymaniu zgłoszenia, natychmiast udali się na pomoc nieprzytomnemu mężczyźnie. Po przybyciu od razu wyczuli mocny odór alkoholu. Aby uratować mężczyznę wezwano ratowników medycznych, który ocucili nieprzytomnego. Wtedy zaczęła się draka!
- Kiedy mężczyzna odzyskał przytomność zaczął się dziwnie zachowywać. Miał bardzo silne wahania nastroju, od napadów śmiechu do bardzo silnej agresji wobec ratowników - informuje Straż Miejska w Kielcach.
Strażnicy podejrzewali, że ocucony mężczyzna może być nie tylko pod wpływem alkoholu, ale i narkotyków. Funkcjonariusze postanowili go przeszukać, a ich oczom ukazały się dwa duże plastikowe worki z amfetaminą. Młody człowiek przyznał się, że jest właścicielem narkotyku.
Sprawa została przekazana policji.
Polecany artykuł: