Kielce. Nie żyje mała Hania Terlecka. Wzruszający wpis odbiera mowę. Polacy zebrali dla niej 6 mln zł

i

Autor: "Wielka walka małej Hani"/Facebook.com Nie żyje mała Hania Terlecka z Kielc. 3-latka cierpiała na nowotwór złośliwy, który zdiagnozowano u niej kilka miesięcy po urodzeniu. Dzięki ofiarności Polaków, którzy zebrali ponad 6 mln zł, dziewczynka wyjechała na leczenie do USA

Kielce. Nie żyje mała Hania Terlecka. Wzruszający wpis odbiera mowę. Polacy zebrali dla niej 6 mln zł

2021-09-20 12:05

Nie żyje mała Hania Terlecka z Kielc. 3-latka cierpiała na nowotwór złośliwy, który zdiagnozowano u niej kilka miesięcy po urodzeniu. Dzięki ofiarności Polaków, którzy zebrali ponad 6 mln zł, dziewczynka wyjechała na leczenie do Stanów Zjednoczonych, gdzie spędziła prawie rok. Po powrocie do Kielc mała Hania została poddana kolejnej terapii, ale bez skutku.

Kielce. Nie żyje mała Hania Terlecka. Wzruszający wpis odbiera mowę. Polacy zebrali dla niej 6 mln zł

Nie żyje mała Hania Terlecka z Kielc. Dziewczynka zmarła w niedzielę 19 września o godz. 9.30 - czytamy na profilu facebookowym "Wielka walka małej Hani". 3-latka urodziła się 29 lipca 2018 r., a już kilka miesięcy później zdiagnozowano u niej nowotwór złośliwy. Dzięki hojności Polaków na jej leczenie udało się zdobyć ponad 6 mln zł. Jak informuje Echodnia.eu, niebagatelną kwotą zebrano w nieco ponad 3 tygodnie, z czego 3 mln wpłynęły ledwie w ciągu kilkudziesięciu godzin. Pieniądze pozwoliły na rozpoczęcia skomplikowanego leczenia najpierw w Polsce, a później w Stanach Zjednoczonych - w klinice w Columbus mała Hania spędziła blisko rok, by wrócić do Kielc w grudniu ub.r. Choroba jednak nie ustępowała, mało tego, pojawiły się przerzuty, które jeszcze bardziej osłabiły dziewczynkę. W niedzielę wieczorem na profilu "Wielka walka małej Hani" pojawił się ostatecznie wpis informujący o śmierci 3-latki. Został do niego dołączony również wzruszający tekst napisany jeszcze, gdy mała Hania z Kielc żyła.

- (...) Dzięki Wam byłam dłużej z moją siostrą, z rodzicami, rodziną. Naprawdę bardzo się starałam pokonać chorobę ale ona okazała się silniejsza, i mimo iż byłam taka dzielna, to przegrałam tą walkę ?. Ten ostatni czas był taki piękny, wrócił do mnie śmiech dziecka, usiadłam sama na moim fotelu księżniczki i już nawet o mały włos pożegnałam tą okropną sondę do karmienia, bo tak zaczęłam pięknie jeść, ale on znowu mnie zaskoczył i powrócił - czytamy.

Czytaj też: Kielce. Skandal w kebabie! Ukradł puszkę z pieniędzmi dla Hani Terleckiej!

Czytaj też: Groźne zdarzenie na obwodnicy Kielc. Auto wbiło się w bariery. Rządowa kolumna była tuż obok

Sonda
Na jakim poziomie jest opieka onkologiczna w Polsce?
Czołowe zderzenie osobówki i tira. Mężczyzna i troje dzieci nie żyją

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki