Do zdarzenia doszło w czwartek. Chęć wyprzedzania w miejscu niedozwolonym i wyjątkowy pośpiech sprawiły, że 34-letnia kobieta znalazła się w szpitalu. Wszystko przez kierowcę hyundaia, który jadąc z Nowej Słupi w stronę Łagowa, w trakcie wyprzedzania traktora na podwójnej linii ciągłej, sprawił, że ratująca się przed wypadkiem kobieta za kierownicą volkswagena zmuszona była wykonać gwałtowny manewr, próbując skręcić auto na pobocze.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tragiczny spacer poboczem! Mężczyzna ZGINĄŁ pod kołami samochodu!
To się jednak nie udało, 34-latka straciła panowanie na kierownicą, a w efekcie uderzyła w ciągnik rolniczy. Poszkodowana została przewieziona do szpitala, kierowca hyundaia odjechał.