Koniec epoki! Uroš Zorman odchodzi z PGE VIVE Kielce po 9 latach!

Uroš Zorman to jeden z najwybitniejszych szczypiornistów w historii sportu. Jego kariera zawodnicza była długa i bogata w sukcesy, kolejne "skalpy" Słoweniec zdobył jako drugi trener "Iskierki". Zorman zasłynął na całym świecie jako doskonały technicznie środkowy rozgrywający, jego znakiem firmowym były nieszablonowe podania i błyskotliwe asysty, choć kąśliwe rzuty słoweńskiego środkowego również wielokrotnie znajdowały drogę do bramki. 

W barwach PGE VIVE Kielce Uroš Zorman zdobył wiele trofeów: 7 Mistrzostw Polski i tyle samo Pucharów Polski (w latach 2012-2018), święcił też triumfy na arenie międzynarodowej zdobywając brązowe medale (2013, 2015) i Puchar Ligi Mistrzów (2016). Jeszcze przed zasileniem szeregów PGE VIVE legendarny Słoweniec mógł pochwalić się trzema pucharami Ligi Mistrzów, które zdobył grając w Celje i dwukrotnie w trykocie Ciudad Real.

Przed dwoma laty, mimo zakończenia kariery zawodniczej, Zorman nie rozstał się z kieleckim klubem, choć z parkietu przeniósł się na ławkę - został asystentem trenera Tałanta Dujszebajewa. Teraz decyzja zapadła - wraz z oficjalnym zakończeniem sezonu (EHF jeszcze nie podało terminu), Uroš Zorman definitywnie odchodzi z Kielc. Powodem jest chęć spędzania czasu z rodziną.

- Gdy skończyłem karierę sportowca moja rodzina wyjechała do Słowenii. Teraz już drugi sezon jestem w Kielcach sam i trudno jest żyć w taki sposób – mówi na łamach oficjalnej strony kieleckiego klubu drugi trener PGE VIVE Kielce - Od dłuższego czasu myślałem o tym, co robić. Klub i Kielce jako miasto to mój drugi dom. Odkładałem to w czasie, cały czas myślałem „a, dobra, pomyślę o tym później” i tak cały czas. Ale w końcu trzeba było zdecydować. Nie było mi łatwo, ale rodzina to rodzina. Moja córka ma trzy lata, Maks czternaście, a Jakub dziesięć. To duże chłopaki, ale potrzebują ojca. Dzieci rosną i nikt nie wróci mi tego czasu, pieniądze go potem nie kupią - podkreśla Zorman.

Bertus Servaas, włodarz kieleckiego klubu, zapewnia, że do decyzji II trenera podchodzi z pełnym zrozumieniem.

- Uroš od 1 lipca nie będzie już drugim trenerem naszego zespołu - mówi cytowany przez stronę kielcehandball.pl prezes Bertus Servaas - To wielka strata dla naszej rodziny, bo właśnie tak traktujemy Uroša – jak członka rodziny. Przez dziewięć lat dawał drużynie PGE VIVE Kielce wszystko, co postać tej klasy może nam dać: niebywałe umiejętności, wieloletnie doświadczenie, nieustępliwy charakter i wielkie serce. Najpierw razem z zawodnikami walczył na boisku, a ostatnie dwa lata wspierał ich z ławki trenerskiej. W pełni rozumiem decyzję Uroša, bo wynika ona z chęci bycia ze swoją rodziną w Słowenii.

W przyszłym sezonie Zorman skupi się na pracy jako asystent trenera reprezentacji Słowenii Ljubomira Vranješa. Jego długofalowym celem jest jednak posada pierwszego szkoleniowca.

- Zaczynasz jako drugi trener, ale potem chcesz być pierwszym. Mam nadzieję, że to mi się uda, ale kiedy i gdzie? Zobaczymy - ucina spekulacje w rozmowie z oficjalną witryną klubu uwielbiany w Kielcach Słoweniec.