Końskie: 25-latka chciała się ZABIĆ! Leżała nieprzytomna na ścieżce

W niedzielne popołudnie wizyta zatroskanego mężczyzny postawiła na nogi funkcjonariuszy. Jak poinformował, jego 25-letnia żona wysłała mu wiadomość o niepokojącej treści. Wynikało z niej, że kobieta zamierza odebrać sobie życie! Wcześniej jej małżonek zawiózł swą żonę do szpitala, ale 25-latka ostatecznie nie trafiła na izbę przyjęć.

Wszyscy koneccy funkcjonariusze, a także policjanci z Kielc, zaangażowali się w poszukiwania desperatki. 

- Kieleccy funkcjonariusze bardzo szybko odnaleźli kobietę, która leżała za drzewem nieopodal drogi rowerowej. Policjanci rozpoczęli udzielanie jej pierwszej pomocy, jednak nie odzyskała ona przytomności, a jej funkcje życiowe zaczęły powoli słabnąć - informuje st. sierż. Marta Przygodzka z koneckiej policji. - Z uwagi na natychmiastową konieczność udzielenia kobiecie pomocy medycznej zapadła decyzja o pilnym przetransportowaniu 25-latki do szpitala - dodaje oficer prasowa policji z Końskich.

Niedoszła samobójczyni trafiła pod fachową opiekę lekarzy. Życie zawdzięcza tylko i wyłącznie profesjonalizmowi i skuteczności świętokrzyskich funkcjonariuszy.