Końskie. Dwóch mężczyzn nie żyje! Ciało 64-latko znaleziono w aucie, 49-latek leżał w rowie
Prokuratura Rejonowa w Końskich bada przyczyny zgonu dwóch mężczyzn, których znaleziono w ostatnich dniach. W środę, 20, kwietnia, w godzinach wieczornych, tamtejsza policja otrzymała zgłoszenie, że w aucie marku Hyundai, zaparkowanym na prywatnej posesji w miejscowości Brody pod Końskimi, znajduje się martwy 64-latek. Mężczyzna nie był mieszkańcem okolicznych terenów, tylko przyjeżdżał tutaj do pracy, a feralnego dnia przyszedł odebrać auto, które za zgodą właściciela posesji u niego zostawił. Śledczy zdecydowali o zabezpieczeniu ciała na potrzeby sekcji zwłok, ale zanim udało się odkryć przyczynę zgonu, policja w Końskich musiała interweniować w związku z kolejnym zgonem. W niedzielę, 24 kwietnia, przed południem, na ul. Południowej znaleziono ciało 49-letniego mieszkańca Końskich. - Zwłoki leżały trochę dalej od jezdni, w rowie melioracyjnym czy w takim kanale wodnym - informuje starsza sierżant Marta Przygodzka z Komendy Powiatowej Policji w Końskich. Również w tym przypadku prokuratura zdecydowała o przeprowadzeniu sekcji zwłok.
- Prowadzący działania na miejscu obu zdarzeń policjanci wstępnie wykluczyli udział osób trzecich w przyczynieniu się do śmierci mężczyzn, ale żeby mieć w tej sprawie pewność, trzeba poczekać na wyniki badania zleconego przez śledczych - dodaje rzeczniczka policji w Końskich.