Przypomnijmy - po weselu w Michałowie w okolicach Pińczowa przebadano aż 130 biesiadników oraz wiernych uczestniczących we mszy nazajutrz. Wesele odbyło się 18 lipca, gości uroczystości poddano kwarantannie. Już wiadomo, że huczna impreza będzie mieć konsekwencje epidemiologiczne. W poniedziałek, 3 sierpnia, pozytywne wyniki testów odnotowano u 25 osób! To jednak nie koniec.
Polecany artykuł:
- Nadal na wyniki badań oczekuje kilkadziesiąt osób, które były w bezpośrednim kontakcie z zarażonymi. Sytuacja jest poważna, zagrożeni są zwłaszcza ludzie starsi i obciążeni chorobami. Nie wolno nam bagatelizować tego problemu - podkreśla Starosta Pińczowski Zbigniew Kierkowski. - Bardzo proszę o rozwagę, o stosowanie środków ostrożności i empatię w stosunku do ludzi, którzy już zetknęli się z koronawirusem - apeluje.
Nie tylko wesele w Michałowie okazało się siedliskiem koronawirusa. Następnego dnia część osób bawiących się na weselu wzięła udział we mszy, podczas której odbyło się bierzmowanie.