Technologia umożliwia uczniom naukę z biurka we własnym pokoju, obecność w szkolnej klasie nie jest konieczna. Wszystko dzięki wideokonferencjom, dziennikom elektronicznym oraz e-podrecznikom. Władze Kielc przyznają jednak, że to nowa sytuacja zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli.
Polecany artykuł:
- Mam sygnały, że jest zadawanych zbyt dużo prac domowych, to wszystko już też wzięliśmy pod uwagę. Wiemy o tym, że rodzice nie są nauczycielami, ta sytuacja będzie zmieniona, będziemy dawać tych prac mniej, tak, aby rodzice też mogli pójść do pracy czy pracować zdalnie - mówi Marcin Różycki, zastępca prezydenta Kielc.
Polecany artykuł:
Pedagodzy szczególnie dużo wymagają od uczniów przygotowujących się do matury i egzaminu ósmoklasisty. Uczniowie każdego dnia otrzymują zadania do wykonania, nauka odbywa się podobnie jak szkolnych salach.
Kwarantanna domowa. Co zrobić?