Szpital w Starachowicach został przekształcony na jednoimienny zakaźny, jako jedna z 19 placówek w kraju. To właśnie tam była hospitalizowana 74-letnia pacjentka, z położonego "za miedzą" Szydłowca w woj. mazowieckim, która zakaziła się w Sakrżysku-Kamiennej. Ten przypadek namacalnie pokazuje, jak podstępnym przeciwnikiem jest koronawirus. U 74-latki nie wykryto infekcji w pierwszym badaniu, dopiero kolejny test potwierdził zakażenie.
Polecany artykuł:
Zmarła początkowo trafiła na oddział neurologiczny szpitala w Skarżysku-Kamiennej. Do Starachowic przewieziono ją, kiedy wyszło na jaw, że skarżyski szpital stał się epicentrum koronawirusa. To właśnie tam zmarł pierwszy pacjent w Świętokrzyskiem, 80-letni mężczyzna.
Polecany artykuł:
CZYTAJ TEŻ >>> Jak robić zakupy podczas epidemii koronawirusa. Kluczowe zasady