Do kieleckiej prokuratury wpłynęło zawiadomienie prosto z kurii. Chodzi o podejrzenie przestępstwa wobec osoby niepełnoletniej, którego miał się dopuścić ksiądz.
- Zgłoszenie wpłynęło w poniedziałek 20 stycznia od delegata biskupa kieleckiego do spraw ochrony dzieci i młodzieży, dotyczy ono podejrzenia popełnienia przestępstwa wobec osoby małoletniej poniżej 15 roku życia. Sprawę prowadzi Prokuratura Kielce-Wschód, referent wszczął śledztwo. Obecne czynności będą koncentrowały się na przesłuchaniu osoby zawiadamiającej i małoletniego pokrzywdzonego - przekazał prokurator Tomasz Rurarz z Prokuratury Okręgowej w Kielcach. Jak dodał: Śledztwo prowadzone jest w kierunku popełnienia przestępstwa z artykułu 200 paragraf 1 Kodeksu Karnego, zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 15 .
Czytaj także: 21-latek zmarł w mieszkaniu księdza. Prokuratura chciała aresztu, ale sąd odmówił. Jest zażalenie
W sprawie na razie nikomu nie postawiono zarzutów. Dalsze czynności w sprawie uzależnione są od zeznań pokrzywdzonego. Śledczy nie zdradzają, jakiej konkretnie parafii dotyczy zgłoszenie. Wiadomo, że sprawa dotyczy księdza z powiatu kieleckiego.
Rzeczniki prasowym Kurii Diecezji Kieleckiej w rozmowie z portalem echodnia.eu poinformował, że wobec księdza wszczęto dochodzenie kanoniczne, duchowny zrezygnował z funkcji proboszcza, biskup przyjął tę decyzję. Kapłan został też odsunięty od pracy duszpasterskiej i zamieszkał w miejscu, które wskazały mu władze kościelne.
Źródło: eska.pl