Mimo wykonanej sekcji zwłok wciąż nie jest jasne, czy hipotermia była jedyną przyczyną śmierci ucznia ostrowieckiej szkoły. Śledczy podejrzewają, że nastolatek mógł przed tragedią zażyć narkotyki lub pić alkohol. Na jego ciele nie było widać śladów obrażeń zewnętrznych, prokuratura chce ustalić, co doprowadziło młody organizm Kacpra do wychłodzenia.
Polecany artykuł:
- Biegły nie ujawnił obrażeń ciała powstałych w mechanizmie czynnym - potwierdza prokurator Cezary Skalmierski, szef Prokuratury Rejonowej w Ostrowcu Świętokrzyskim. - Ze zwłok pobraliśmy materiał biologiczny do badań, w celu ustalenia, czy chłopiec był pod działaniem środków odurzających lub alkoholu - dodaje.
Prokurator podkreśla, że wciąż trwają policyjne czynności. Priorytetem jest odtworzenie dokładnego przebiegu ostatnich godzin życia chłopca.
- Policja przesłuchuje świadków, zabezpieczono też miejski monitoring - zaznacza Cezary Skalmierski. - Dopóki nie pozyskamy ekspertyz biegłych w zakresie narkotyków i alkoholu, nie zakończymy sprawy - mówi.
Polecany artykuł:
Przypomnijmy - ciało chłopaka zostało znalezione w sobotę w głębokim rowie przy drodze, niedaleko od rodzinnego domu, do którego nigdy nie wrócił po piątkowych lekcjach.