O organizację mistrzostw ubiegało się kilkanaście krajów. Ostatecznie w walce o imprezę liczyły się dwa: egzotyczna z naszej perspektywy Nikaragua i Polska. Jak podkreślał prezes Polskiego Związku Bokserskiego Grzegorz Nowaczek, organizację mistrzostw ułatwiło wsparcie władzom AIBA w kwocie 500 tysięcy franków szwajcarskich, czyli ok. 2 mln zł. Niebagatelne pieniądze wyłożył też rząd - sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu Anna Krupka zdradziła, że z kont resortu na wsparcie mistrzostw przelano 800 tysięcy złotych, a decyzją premiera Mateusza Morawieckiego 500 tysięcy złotych wydano z rezerwy ogólnej. Wcześniej kielecki poseł KO Michał Braun zarzucał Krupce, że ta niewiele robi dla Kielc, jako przykład podając właśnie Halę Legionów, która - mimo zapowiedzi m.in. europosła PiS Dominika Tarczyńskiego - miała zostać rozbudowana.
CZYTAJ TEŻ: Tragiczna śmierć 27-letniego motocyklisty w Chęcinach. WZRUSZAJĄCE pożegnanie
Teraz Anna Krupka chwali się, że organizacja imprezy rangi mistrzowskiej w amatorskiej, a w dodatku w rywalizacji młodzieżowej to "znakomita promocja Kielc". Pytanie tylko czy sami kielczanie nie woleliby przeznaczyć tej sumy właśnie na modernizację areny zmagań drożyny Łomża Vive Kielce, a nie relatywnie mało popularną, acz olimpijską dyscyplinę.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kielce: SZOK po próbie porwania chłopca na osiedlu. INTERWENCJA u Zbigniewa Ziobry!
W rywalizacji weźmie udział 413 zawodników i zawodniczek z 52 krajów świata. Impreza potrwa od wtorku do przyszłego piątku, poprzednim gospodarzem mistrzostw był Budapeszt.