Muzyk ze Skarżyska rapuje do pana Andrzeja: "Wolność to być wolnym, A NIE NA SMYCZY PSEM! [#HOT16CHALLENGE2]

Hot16challenge2 to budząca szeroki odzew akcja, która polega na ułożeniu rapowej zwrotki odnoszącej się do walki medyków z COVID-19. Początkowo w wyzwaniu brali udział raperzy, potem przeniosło się to na innych muzyków, polityków, aktorów, celebrytów i zwykłych zjadaczy chleba. Do udziału w akcji Kubę Kawalca nominował Muniek Staszczyk. 

W odpowiedzi lider Happysad zaproponował zwrotkę, w której nie szczędzi mocnych słów pod adresem niejakiego... pana Andrzeja. Niektórzy internauci sądzą, że wokaliście chodziło samego prezydenta.

"Panie Andrzeju, pan całkiem niedawno pokazał wszystkim
mimo wszystko, jak trudno być artystą, jakie to jest ciężkie wszystko...

Że nie wystarczy byle wers, by się otulić blichtrem,
że z pustych słów tu leci woda jak po kiblu cichcem, słowa mają tu większą moc niż exposé ministrów, a śmiertelnym ostracyzmem grozi bycie poza rytmem.

Że osobisty Pana problem to nie jest problem wszystkich,
że osobisty Pana szef to nie jest szef wszystkich,

wszyscy tutaj zdają się mówić jednym tchem:

Wolność to być wolnym, a nie na smyczy psem".

Słowa Kuby Kawalca wzbudziły podziw wielu internautów, niektórzy twierdzili wręcz, że poradził sobie lepiej niż "zawodowi" raperzy.

"Szacunek, najlepsza szesnastka! Jestem pod wrażeniem! Pokazałeś, jak trudno być artysta; co za dyskretny dissik" (krytyka konkretnej osoby uprawiana przez raperów w formie piosenki - przyp. red.) - to tylko niektóre komentarze zachwyconych słuchaczy.

Jak myślicie, kim jest tajemniczy pan Andrzej, do którego rapuje Kuba Kawalec? Muzyk do udziału w akcji nominował m.in. znanego poetę i wokalistę Marcina Świetlickiego oraz pisarza Łukasza Orbitowskiego.