Sandomierz. Nie żyje 16-latka
Do dramatu doszło w niedzielę, 24 marca, przy ul. Słowackiego w Sandomierzu. Po godz. 20 pod jeden z bloków podjechał samochód, z której wyciągnięta została 16-letnia dziewczyna. Jak się później okazało, była nieprzytomna. Dwóch mężczyzn próbowało ją zaprowadzić do jednego z mieszkań, ale nie byli w stanie. Gdy całą sytuację zobaczyła przechodząca kobieta, która nakazała sprawdzenie pulsu nastolatce. Ten nie był wyczuwalny, więc kobieta rozpoczęła akcję reanimacyjną, a na miejsce wezwano służby ratunkowe. Ratownicy przywrócili dziewczynie funkcje życiowe i zabrali do szpitala. Niestety, w poniedziałek (25 marca) z lecznicy nadeszły tragiczne wieści, że 16-latka zmarła.
Portal echodnia.eu dotarł do pana Piotra, u którego miała przenocować nastolatka. Mieli poprosić go o to znajomi, tłumacząc, że ich „koleżanka za dużo wypiła”. Miała się przespać i rano wrócić do domu. - Ja noc miałem spędzić u przyjaciółki, zgodziłem się więc, żeby nastolatka przenocowała w mojej kawalerce – przyznał mężczyzna.
"Była bezwładna, nie było z nią żadnego kontaktu"
Nie spodziewał się jednak tego, co stanie się później. - 18-letnia koleżanka i chłopak, którego nie znam przywieźli, 16-latkę, ale ta była w takim stanie, że leciała przez ręce. Nie chce mi się wierzyć, że to był efekt samego alkoholu. Była bezwładna, nie było z nią żadnego kontaktu – powiedział na łamach portalu echodnia.eu 30-latek.
Gdy rozpoczęła się reanimacja dziewczyny, para, która przywiozła nastolatkę, odjechała z miejsca dramatu. Teraz jednak będzie musiała odpowiedzieć na pytania śledczych, którzy badają okoliczności tragicznego zdarzenia.
- Działania ze strony policji skupiają się przede wszystkim na ustaleniu wszystkich okoliczności i odwzorowania dokładnego przebiegu zdarzenia oraz przeprowadzeniu szeregu pozostałych czynności zmierzających do wyjaśnienia przyczyn tej tragedii. Są one prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu – powiedział stronie tyna.info.pl mł. asp. Paweł Cieśla z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.
Najważniejsze w zbadaniu przyczyn śmierci nastolatki będą wyniki sekcji zwłok. Niewykluczone jednak, że konieczne będą szczegółowe badania histopatologiczne i toksykologiczne, które dadzą odpowiedź na nurtujące śledczych pytania.