Marcin Nyga rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach poinformował, że na miejscu pracuje siedem zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej.
- Około godziny 13 w Jura Parku w Bałtowie doszło do zawalenia się części namiotu nad lodowiskiem. Namiot był wykonany na konstrukcji stalowej, pokryty brezentem. Pod wpływem ciężaru śniegu część tego namiotu zawaliła się do środka. Na szczęście w tym momencie nikogo tam nie było, ponieważ prowadzone były prace konserwacyjne. Nikt nie ucierpiał – poinformował strażak.
PRZECZYTAJ: Świętokrzyskie: Razem zamknęli skalę alkomatu! Co PIJANI TRAKTORZYŚCI robili na drodze? Nie UWIERZYSZ!
Sprawa zostanie przekazana do powiatowego nadzoru budowlanego.
2 godziny temu na oficjalnym fun page ośrodka poinformowano, że „z powodów technicznych lodowisko Szwajcarii Bałtowskiej od dziś jest nieczynne do odwołania”. Przed godziną 15.00 pracownicy ośrodka opublikowali oświadczenie, w którym piszą:
- Z powodu załamania konstrukcji dachu lodowisko jest nieczynne do odwołania. Miejsce zostało zabezpieczone. Zdarzenie miało miejsce pomiędzy sesjami, wiec na płycie lodowiska nikt nie przebywał, a osoby które były obok bezpiecznie opuściły hale. Nikt nie został ranny – piszą w oświadczeniu właściciele ośrodka
Lodowisko w Bałtowie działa od piątku 15 stycznia. Właściciele ośrodka tłumaczą, że organizują tam zajęcia edukacyjne. Od soboty, 16 stycznia podobne odbywają się na tamtejszym stoku narciarskim.
Od rana w regionie występują odpady śniegu. Miejscami są one intensywne. Synoptycy przestrzegają, że opady śniegu mogą przechodzić w marznący deszcz, powodujący gołoledź.
TO WARTO WIEDZIEĆ >>> NIETYPOWY radiowóz rozpoczął służbę w Końskich. Ma DUŻO mocy i ledwo go słychać - GALERIA