Zdworzec, choć kojarzy się ze skrzatem czy innym chochlikiem, w zamyśle autora miał być jednak kosmitą, a wyrzeźbienie dzieła miało się wiązać z otwarciem słynnego na całą Polskę Dworca Autobusowego w Kielcach. Projekt postaci z kosmosu znany jest od kilku dni, a w międzyczasie wzbudził on ogromne kontrowersje - wielu mieszkańcom nietypowa rzeźba się po prostu nie podoba. Zdworzec wzbudził taki szum, że aż sam twórca poczuł się w obowiązku, by wytłumaczyć się z koncepcji i jej realizacji.
Polecany artykuł:
- Wykonałem już wiele rzeźb. Wiadomo, zdarza się, że jakaś nie wyjdzie. O tej z całą pewnością nie mogę tego powiedzieć. Jestem bardzo zadowolony z efektu jaki uzyskałem. Fakt, że o rzeźbie, której nikt jeszcze nie widział, dyskutuje się tak burzliwe potwierdza moje przekonanie. Opinie, że jest "obrzydliwy" są być może na miejscu, bo taki właśnie miał być. Zwróćcie proszę uwagę, że Zdworzec jest przybyszem z innej planety i jest INNY niż my. Nie powinno się go oceniać w kanonie piękna jaki znamy - twierdzi, cytowany przez portal Scyzoryk, autor dzieła Michał Podleśny.
Niezrozumiany przez kielczan artysta przekonuje, że jego dzieło odznacza się wieloma walorami, których patrzący krytycznym okiem mieszkańcy miasta nie chcą zauważyć.
- Rzeźba, swoimi kosmicznymi oczyma patrzy w dal, scena jest melancholijna. Może myślami przypomina sobie rodzinę i swoje "okropne", "paskudne", "wyglądające jak gó**o" dzieci. A może po prostu myśli o tym, jak bardzo jest atakowany i nieakceptowany przez swój wygląd. Przecież nikt z obrażających "to" ludzi jeszcze nie spojrzał na niego, a już zarzuca się mu, że będzie straszył dzieci - twierdzi Michał Podleśny.
"Jak to nie zachwyca Gałkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Gałkiewiczowi, że go zachwyca" - pisał kiedyś Gombrowicz. A czy was zachwyca Zdworzec? Przyznać trzeba, że nie jest to pierwszy budzący wątpliwości projekt pomnika, by wspomnieć chociażby liczne kontrowersyjne monumenty Jana Pawła II, często o wątpliwym podobieństwie i nadzwyczaj śmiałych interpretacjach. Inaczej jednak niż w przypadku pomników papieża Zdworzec, jeśli chodzi o finalny efekt, jest równie pokraczny jak koncepcja twórcy. Zdworzec miał być brzydki i jest. Tylko czy warto stawiać go obok pięknego i błyszczącego dworca?