24-latek postanowił dokonać napadu na sklep w poniedziałek, 14 lutego. Mężczyzna udał się do jednego ze sklepów na terenie Ostrowca uzbrojony w nóż. Gdy wszedł do wewnątrz, wyciągnął broń i w wulgarny sposób zażądał wydania pieniędzy. Ostatecznie z uwagi na niewzruszoną postawę osób znajdujących się w sklepie, napastnik oddalił się. Dzięki postawie policjantów daleko nie uciekł.
- Niespełna 40 minut wystarczyło, aby ostrowieccy kryminalni ustalili sprawcę tego przestępstwa. Agresorem okazał się 24 -letni mieszkaniec miasta. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 1 promil alkoholu w jego organizmie - opowiada Ewelina Wrzesień, rzeczniczka ostrowieckiej policji.
24-latek trafił już przed oblicze prokuratora, usłyszał zarzut usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz wywierania gróźb wpływu na pokrzywdzonego. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, a grozi mu nawet 12-letnia odsiadka za kratami.