Suchański

i

Autor: UM Kielce

Podwyżka dla radnych w Kielcach. Kamil Suchański odda swoją na pomoc zwierzakom!

2022-02-01 13:51

Podczas grudniowej sesji Rady Miasta Kielce, kieleccy samorządowcy zadecydowali o przyznaniu sowitych podwyżek... samym sobie! Szeregowy radny dostanie 2 800 złotych, podczas gdy do niedawna dieta wynosiła 1450 złotych. To wzrost o niemal 90 procent! Najwięcej zarobi przewodniczący, który otrzyma ok. 4 000 złotych (wcześniej ponad 2 600 zł). Obrady w sprawie zwiększenia diet przebiegły w bardzo burzliwej atmosferze, uchwałę poparło 16 radnych, cztery osoby były przeciw, trzy wstrzymały się od głosu. Jednym z przeciwników pomysłu był Kamil Suchański, który zadecydował, że swoją podwyżkę przeznaczy na cel charytatywny. Ten wskazali mieszkańcy Kielc, okazało się, że pieniądze Suchańskiego co miesiąc otrzyma kielecki oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Projekt podwyżki uposażeń radnych został przyjęty głównie dzięki aprobacie samorządowców z PiS. Pomysłowi od samego początku mocno sprzeciwiał się Kamil Suchański, przewodniczący klubu Bezpartyjni i Niezależni. Suchański od samego początku nie szczędził mocnych słów pod adresem kolegów i koleżanek z Ratusza, nazywając projekt podwyżek "zuchwałym atakiem na miejski skarbiec". - Czy za te dwa lata będzie mieli czelność spojrzeć kielczanom w oczy? Wszystkich dotyka inflacja i drożyzna! Proszę pokazać, gdzie wynagrodzenia wzrosły o 93 procent - pytał wówczas retorycznie radny. Kamil Suchański podkreślał, że wzrost diety jest nieuzasadniony. Pod koniec stycznia poinformował mieszkańców Kielc, że postanowił regularnie przekazywać podwyżkę na cele społeczne i charytatywne. Zorganizowano sondę, której wyniki właśnie poznaliśmy.

Kielczanie zdecydowali, że te konkretne fundusze popłynęły na konto kieleckiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Ponad 600 osób wskazało właśnie tę organizację.

- Pozytywny odzew ze strony kielczan motywuje mnie do kontynuacji akcji w następnych miesiącach. Lubię dzielić się dobrem z innymi i chętnie to robię na co dzień, nie tylko w ramach tej inicjatywy. Wiem, że dobro wraca. Radość drugiego człowieka jest i dla mnie radością - mówi Kamil Suchański.

Ziści się koszmar? Jasnowidz Jackowski miał wizję

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki