Podwyżka za śmieci w Kielcach? Nie tym razem! WAŻNA decyzja Bogdana Wenty!

Kieleccy radni mieli zająć się kwestią podwyżek opłat za śmieci podczas czwartkowej sesji w Ratuszu. Zgodnie z projektem uchwały, osobowa stawka miała wzrosnąć z 14 zł do 20 zł w przypadku odpadów segregowanych, a z 28 zł na 40 zł w przypadku braku segregacji. Kolejna podwyżka cen za odpady wiązała się olbrzymimi kontrowersjami, zarówno wśród mieszkańców, jak i radnych. Tuż przed obradami prezydent miasta podjął jednak decyzję o wycofaniu projektu uchwały z porządku czwartkowej sesji. Mimo to włodarz Kielc zapowiada, że podwyżka i tak będzie "koniecznością". Wenta przypomniał też, że to nie pierwszy wzrost opłat za recykling nieczystości w ciągu ostatnich tygodni.

- Zmiany zaczęły obowiązywać od 1 września tego roku, mimo próśb od samorządowców, by w dobie pandemii nie nakładać nowych obciążeń. Dopiero w ostatnich dniach pojawiły się nowe propozycje nowelizacji istniejącego prawa. Wraz z nimi pojawiła się szansa na obniżenie kosztów odbioru odpadów, a wraz z tym na niższe stawki płacone przez mieszkańców - zaznacza Bogdan Wenta.

Prezydent Kielc podkreśla ponadto, że zanim ewentualna podwyżka za śmieci zostanie przeforsowana, należy jeszcze dokładnie przedyskutować całą sprawę. Wenta apeluje do radnych, by ci nie podejmowali decyzji pod wpływem emocji. Temat wzrostu cen za wywóz śmieci poruszył również radny Marcin Chłodniki. Samorządowiec jest zdania, że przeciwne podwyżce ugrupowania opierają swoje poglądy nie na merytorycznych argumentach, lecz populizmie.

- Wszystkie samorządy w Polsce są niestety do nich zmuszone m.in. przez nowe przepisy wprowadzone na poziomie parlamentarnym. W tej sprawie stoimy jako miasto "pod ścianą" choć część radnych (PiS i BiN) płynie w nurcie populizmu pomijając informację z czego wynikają podwyżki i jakie są konsekwencje nie przestrzegania ustawowego warunku bilansowania się polityki śmieciowej. Temat wróci zapewne w przyszłym miesiącu - napisał Marcin Chłodnicki.

Michał Braun z KO poinformował natomiast o rekordowej karze, jaka została nałożona przez radnych na firmę zajmującą się wywozem śmieci.

- Wielu z Państwa zgłaszało się do radnych z prośbami o interwencję w sprawie problemów z wywozem śmieci. W związku z tymi zdarzeniami, które miały miejsce w całym mieście, Urząd nałożył na firmę Eneris rekordową karę w kwocie prawie 3 000 000 złotych! Mamy nadzieję, że problemy więcej się nie powtórzą - poinformował Michał Braun.