Zadzwonił na policję, mówił, że ma broń. Padły strzały!

Działo się to w poniedziałek 11 maja. Zdarzenie opisuje portal "Echodnia". Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim otrzymali dziwne zgłoszenie od mężczyzny, który powiedział, że "ma broń i może zrobić krzywdę sobie albo policjantom". 

Czytaj też: Psy ROZSZARPAŁY sarenkę! "Zjadały żywcem, odgryzały jej nogę" [ZDJĘCIA]

Policjanci pojechali na miejsce zgłoszenia, czyli na posesję 28-latka w gminie Kunów. Mężczyzna ruszył na policjantów. Trzymał w ręku przedmiot wyglądający jak broń palna.

- Okazało się, że to broń pneumatyczna. Mężczyzna nie reagował na polecenia, więc policjanci zdecydowali się na strzały ostrzegawcze - przekazała portalowi Echodnia.pl Ewelina Wrzesień z policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.

28-latek został obezwładniony przez funkcjonariusza. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. Trafił pod opiekę lekarzy.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj!