Zgłoszenie o dryfujących w zalewie zwłokach wpłynęło w czwartek około godziny 17:00. Nad zalew w Strawczynie ruszyli strażacy, którzy szybko wydobyli mężczyznę na powierzchnię. Z powodu wyraźnych oznak pośmiertnych odstąpiono od reanimacji. Zgłoszenie wpłynęło od wędkarzy, którzy łowili ryby na terenie zbiornika wodnego. Jak poinformowała Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, trwa ustalanie personaliów zmarłego.
Na miejscu pracowało sześć zastępów straży pożarnej.