Pożar w ścisłym centrum Kielc. Wielka akcja straży pożarnej! Co tam się stało?

i

Autor: Ochotnicza Straż Pożarna Kielce - Niewachlów Pożar w ścisłym centrum Kielc. Wielka akcja straży pożarnej! Co tam się stało?

Pożar w ścisłym centrum Kielc. Wielka akcja straży pożarnej! Co tam się stało? [ZDJĘCIA]

2021-05-05 10:14

We wtorkowe popołudnie nad centrum Kielc zawisła wielka chmura dymu! Dach jednej z kamienic zajął się ogniem, a żywioł błyskawicznie ogarnął cały budynek! Na miejscu działało 10 zastępów straży pożarnej, łącznie 35 ratowników. Iskry zostały zaprószone blisko drewnianej konstrukcji na dachu budynku, a akcja strażaków okazała się bardzo skomplikowana. Z kamienicy ewakuowano 12 osób, podczas akcji gaśniczej strażacy skupiali się przede wszystkim, by żywioł nie przeniósł się z nieużywanego przez ludzi dachu do położonych niżej mieszkań czy sklepów i lokali usługowych na parterze. Po trwającej ok. dwie godziny akcji druhom udało się ujarzmić żywioł.

Strażacy informację o pożarze otrzymali ok. godz. 12:00. Ze zgłoszenia wynikało, że ogień wybuchł w trzykondygnacyjnej kamienicy przy ul. Piotrkowskiej w Kielcach. Do akcji natychmiast ruszyło aż dziesięć zastępów, łącznie 35 ratowników. Po przybyciu na miejsce druhowie stwierdzili, że źródłem ognia jest dach budynku. Priorytetem stała się ewakuacja mieszkańców i zabezpieczenie kamienicy po to, by ogień nie miał szansy rozprzestrzenić się dalej. Jak poinformował Marcin Nyga, rzecznik kieleckiej straży pożarnej, wiele wskazuje na to, że początkowo pożar przez jakiś czas rozprzestrzeniał się niezauważony przez ludzi.

- Paliły się drewniana więźba dachowa i drewniany strop, cała ta konstrukcja stwarzałaby dla strażaków śmiertelne zagrożenie. Na szczęście udało się opanować pożar, nikt nie ucierpiał - opowiadał na miejscu zdarzenia rzecznik kieleckiej straży.

Po ugaszeniu spalonej, drewnianej konstrukcji strażacy zajęli się wynoszeniem elementów wyposażenia, akcja trwała kilka godzin. Jak wynika z nieoficjalnych ustaleń w dniu pożaru na dachu kamienicy wykonywano prace remontowo-konserwacyjne. Czy właśnie wtedy doszło do zaprószenia pożaru? Tego jeszcze nie wiadomo, choć wiele na to wskazuje.

CZYTAJ TEŻ: Skarżysko-Kamienna. Pociąg staranował volkswagena! 55-latek w szpitalu

Sedno Sprawy - Tomasz Siemoniak
Sonda
Czy boisz się pożaru?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki