Prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego nie wyjdzie z aresztu
Prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego Jarosław Górczyński, nie opuści aresztu, do którego trafił po zatrzymaniu przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w marcu bieżącego roku. Przedstawiono mu wówczas zarzuty dotyczące między innymi przyjęcia łapówek oraz nakłaniania do składania fałszywych zeznań.
14 sierpnia Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim rozpoznał wniosek prokuratury o przedłużenie tymczasowego aresztu dla samorządowca i zdecydował o jego przedłużeniu do 19 października. Zażalenie na tę decyzję złożyła obrona.
Sędzia Jan Klocek, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach poinformował, że w czwartek (31.08.2023) Sąd Okręgowy rozpoznał zażalenie na postanowienie sądu w Ostrowcu Świętokrzyskim.
- Utrzymano zaskarżone postanowienie w mocy uznając, że ustalenia Sądu Rejonowego, co do potrzeby dalszego stosowania tymczasowego aresztowania, są uzasadnione – poinformował.
Prokuratura przedstawiła Jarosławowi Górczyńskiemu (zgodził się na podawanie danych) 12 zarzutów w tym m.in. nakłaniania świadka do składania fałszywych zeznań, złożenie fałszywych oświadczeń majątkowych i zatajenie posiadania złotych i srebrnych monet o wartości 1,7 mln zł, a także przyjęcie korzyści osobistej w związku z pełnioną przez niego funkcją. Grozi mu kara ośmiu lat pozbawienia wolności.
Jarosław Górczyński jest prezydentem Ostrowca Św. od 2014 r. Wcześniej był posłem na Sejm RP, startując z list PSL w 2011 roku.