Żołnierze WOT wspólnie z policjantami patrolowali teren kieleckich bazarów. W pewnym momencie podszedł do nich mężczyzna, który zgłosił, że pomiędzy straganami znajduje się ranny gołąb. Patrol szybko zlokalizował chorego i przelęknionego ptaka. Wnioski były jednoznaczne - jeśli zwierzę będzie pozostawione na pastwę losu, czeka je pewna śmierć. Mundurowi postanowili zabrać gołębia do weterynarza.
Polecany artykuł:
- Empatia mundurowych na wizycie w gabinecie się nie skończyła bowiem jeden z żołnierzy zobowiązał się zaopiekować ptakiem. Jak się okazało, jest hodowcą gołębi, posiada więc niezbędną wiedzę, by zwierzę szybko wróciło do sprawności - informuje Maciej Ślusarczyk z biura prasowego kieleckiej policji
Polecany artykuł:
Uratowany gołąb miał sporo szczęścia. Będzie dochodził do zdrowia pod troskliwym okiem specjalisty!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!