Robert Plech z Nowej Lewicy spowodował wypadek po pijanemu. Zrezygnował z członkostwa w partii

i

Autor: OSP KSRG MNIÓW Robert Plech z Nowej Lewicy spowodował wypadek po pijanemu. Zrezygnował z członkostwa w partii

Robert Plech z Nowej Lewicy spowodował wypadek po pijanemu. Zrezygnował z członkostwa w partii [ZDJĘCIA]

2021-01-18 19:00

Przewodniczący Nowej Lewicy w powiecie koneckim (woj. świętokrzyskie) spowodował wypadek drogowy pod wpływem alkoholu i złożył rezygnację z członkostwa w partii. Chodzi o Roberta Plecha, który jest jednocześnie powiatowym radnym - podało Radio Kielce.

Polskiej Agencji Prasowej nie udało się skontaktować z Robertem Plechem. Nie odbierał telefonu. Przewodniczący Nowej Lewicy w woj. świętokrzyskim, poseł Andrzej Szejna potwierdził PAP, że Plech złożył już rezygnację z członkostwa w partii. "Jego rezygnację oczywiście przyjąłem, co oszczędziło mi wszczynania jakichkolwiek procedur" – podkreślił.

Czytaj też: Zdradził PO dla Hołowni. Teraz ujawnia MROCZNE sekrety partii. Budka wręcz skompromitowany!

Do zdarzenia z udziałem Plecha doszło 13 stycznia po godz. 22 w miejscowości Zaborowice w gminie Mniów w powiat kieleckim. Osobowy mercedes wypadł tam z drogi i dachował.

- Kierowcą pojazdu był 45-letni mężczyzna z powiatu koneckiego. Wstępne badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie około 2,3 promila alkoholu. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań – powiedział PAP mł. asp. Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Szejna stwierdził, że Plech "słusznie zrobił składając rezygnację, bo w partii nie było dla niego miejsca". "Zrezygnował z członkostwa w partii, która tego typu działań nie toleruje" – dodał poseł. 

Wybierz najpiękniej rozświetlone miasto w Polsce! Do wygrania sprzęt o wartości 200 tys. złotych. Kliknij tutaj!

Michał Ż. zderzył się z autobusem w Warszawie. Był pijany

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki