Legendarny muzyk Budki Suflera odszedł po ciężkiej chorobie - zmagał się z nowotworem wątroby. Romuald Lipko był liderem i kompozytorem zespołu, początkowo grał na basie, pod koniec lat 70. "przerzucił się" na instrumenty klawiszowe.
Zmarły muzyk komponował nie tylko dla swojego macierzystego zespołu, tworzył też utwory dla Anny Jantar, Maryli Rodowicz, Urszuli, Izabeli Trojanowskiej, Barbary Sikorskiej, Ireny Santor, Ireny Jarockiej, Zdzisławy Sośnickiej, czy Eleni. Mało kto wie, że ma też na koncie piosenkę napisaną dla... świętokrzyskiej policji.
Polecany artykuł:
Romuald Lipko skomponował muzykę do tekstu policjantki Anny Zielińskiej-Brudek i zaprosił do współpracy wokalistę Grzegorza Wilka. Kolęda powstała spontanicznie, autorom udzieliła się świąteczna atmosfera, w 2016 roku nakręcono teledysk do utworu.
Jak brzmi świąteczny utwór? Sprawdźcie.
Mimo odejścia Krzysztofa Cugowskiego z Budki Suflera, grupa wciąż działała z nowym wokalistą. Na początku 2020 roku zespół miał ruszyć w trasę koncertową. Najbliższy koncert miał się odbyć 14 lutego w Lublinie. Były wokalista Budki Felicjan Andrzejczak przyznał w rozmowie z Onetem, że Romuald Lipko planował zrealizować razem z nim nowe nagrania.
Polska muzyka rozrywkowa poniosła w czwartek 6 lutego niepowetowaną stratę.