MAKABRA pod Pińczowem! 55-latka ZAKOPAŁA szczeniaki w ziemi! Jeszcze żyły? [DRASTYCZNE ZDJĘCIA]

2020-02-04 16:26

Bulwersujący skandal na jednym z gospodarstw domowych pod Pińczowem. 55-latka zakopała w ziemi pięć szczeniąt, na tę chwilę nie wiadomo, czy pieski wciąż żyły, kiedy były przysypywane ziemią. Żadnego nie udało się uratować, a sprawę wyjaśnia policja. Uwaga osoby o słabych nerwach, zdjęcia są NAPRAWDĘ drastyczne!

Pieski miały przyjść na świat 21 stycznia w Młodzawach Dużych. Miłośnicy zwierząt z Pińczowa po kilku dniach stwierdzili, że szczeniaki zniknęły. Początkowe doniesienia mówiły o utopieniu maluchów, prawda okazała się jeszcze bardziej szokująca!

Świadkowie donosili, że zrozpaczona suka wciąż wyje z tęsknoty za młodymi. Wtedy do akcji wkroczyła Straż Obrony Praw Zwierząt w Borku.

- Pojechaliśmy na posesję, zastaliśmy tam panią, która zmieniała swoją wersję - informuje Beata Porębska ze Straży Obrony Praw Zwierząt w Borku. - Początkowo mówiła, że 2-3 pieski urodziły się martwe, nie wiedziała ile jest szczeniaków w miocie, wspominała, że były jeszcze dwa lub trzy i one się jeszcze ruszały w momencie zakopania. Mówiła też, że to nie ona je zakopała, ale ostatecznie przyznała, że to jednak ona - dodaje.

O wstrząsającej sprawie wie też policja. Dalsze kroki zależą od wyników sekcji zwłok szczeniaków.

- Anonimowe zgłoszenie otrzymaliśmy w sobotę. 55-latka przyznała się do zakopania szczeniąt - potwierdza sierżant sztabowy Maciej Ślusarczyk z kieleckiej policji. - Będziemy mogli postawić zarzuty dopiero wtedy, gdy poznamy opinię Zakładu Higieny Weterynaryjnej w Kielcach - podkreśla.

Świadkowie zdarzenia twierdzą jednak, że w sprawie jest drugie dno. Według wstępnych ocen szczenięta nie zostały zakopane tuż po śmierci, nie jest też jasne, kiedy tak naprawdę przyszły na świat. Obrońcy praw zwierząt z Pińczowa podejrzewają, że pieski mogły zostać zakopane żywcem.

Mimo makabrycznego odkrycia na terenie posesji pozostały też dorosłe psy. Właścicielka musiała podpisać zobowiązanie do poprawy ich warunków bytowych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają