Aktualizacja, godz. 15:56
Małgorzata Gicewicz, zastępca Prokuratora Rejonowego w Skarżysku-Kamiennej, poinformowała w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że prokuratura zakończyła już oględziny miejsca wypadku. "Sporządzono protokół oględzin, dokumentację fotograficzną, zabezpieczono szereg dowodów rzeczowych na potrzeby późniejszych ekspertyz sądowych" – powiedziała PAP prokurator Gicewicz. Prokuratura podała, że sekcja zwłok 41-letniej kobiety odbędzie się we wtorek 14 września. Zlecono też szereg czynności policji, w tym m.in. przesłuchania świadków.
- Z racji miejsca, w którym zdarzenie wystąpiło, przesłuchanie na miejscu było niemożliwe. Nie tylko ze względów bezpieczeństwa, ale również na charakterystykę zakładu, w którym doszło do zdarzenia, czyli w sekcji zbrojeniowej, do której dostęp ma ścisłe grono osób. Przesłuchania będą prowadzone w prokuraturze i komendzie - powiedziała.
Prokuratura zleci również przygotowanie ekspertyz i opinii przez biegłych w zakresie badania materiałów wybuchowych. "Celem będzie ustalenie przyczyn eksplozji, czy było to wynikiem błędu ludzkiego, złego przeszkolenia pracownika, zmęczenia materiału, czy też wyprodukowania złego towaru" – zaznaczyła.
W tym zakresie niewykluczona jest też ekspertyza biegłego z zakresu produkcji broni i amunicji. Zasięgnięta zostanie również opinia biegłego z zakresu bhp. Prokuratura będzie ustalać m.in., czy pracownicy byli właściwie przeszkoleni i czy zdarzenie zaistniało ze względu na niewłaściwie wykonywanie obowiązków.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że do wypadku doszło na korytarzu wydziału, w którym są pakowane spłonki, czyli małe ładunki wybuchowe. Mogło chodzić o spłonki wykorzystywane w amunicji o kalibrze 23 milimetry.
Skarżysko-Kamienna. Wybuch w zakładach zbrojeniowych Mesko! Nie żyje 41-latka
Wybuch w zakładach zbrojeniowych Mesko w Skarżysku-Kamiennej. Do zdarzenia doszło dziś, tj. w środę 8 września po godz. 8, a w wypadku zginęła 41-letnia pracownica przedsiębiorstwa. Służby ratownicze nie udzielają na razie szczegółowych informacji na temat zdarzenia, jako że na miejscu cały czas pracują funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej. Ich zadaniem jest wyjaśnienie okoliczności i przyczyn wybuchu w zakładach zbrojeniowych Mesko. Sprawę wypadku nadzoruje tamtejsza prokuratura. To już drugie takie zdarzenie w przedsiębiorstwie w ostatnim czasie. W kwietniu br. również doszło tam do eksplozji, w wyniku której ciężko ranna została inna pracownica - kobieta została zabrana do szpitala śmigłowcem LPR, która odniosła obrażenia twarzy i dróg oddechowych. Na terenie zakładów zbrojeniowych Mesko produkowana jest amunicja różnego kalibru i pociski, w tym przeciwpancerne i przeciwlotnicze zestawy rakietowe, wykorzystywane przez Wojsko Polskie. O wybuchu w zakładach Mesko także w dzisiejszym "Raporcie z Anteny":
Czytaj też: Skarżysko-Kamienna. Zderzenie busa i tira na S7! Wielu rannych. Prokuratura w akcji [ZDJĘCIA]
Czytaj też: Kobieta poślizgnęła się i wpadła do rzeki Kamiennej. Kilka godzin później wyłowiono jej ciało