Do zdarzenia doszło w czwartek. Policjanci otrzymali informację o traktorzyście, który - z wykorzystaniem przyczepy - wyrzucał śmieci w polu na terenie Sędziszowa. Sprawca został złapany na gorącym uczynku, ale wcześniej jeden z policjantów musiał wykazać się nie lada kondycją!
ZOBACZ TEŻ: Pijany traktorzysta staranował ogrodzenie! Po wszystkim wypadł z ciągnika!
- Ze względu na trudny teren funkcjonariusze nie mieli możliwości użycia pojazdu. Jeden z nich, nie tracąc z oczu sprawcy zdarzenia, pobiegł w jego kierunku. Piesza, ponad 2-kilometrowa pogoń trwała aż do posesji, z której wywieziono odpady. Na miejscu okazało się, że ciągnik rolniczy wraz z przyczepą należy do 35-letniego mieszkańca województwa śląskiego. Mężczyzna przyznał się do wywozu śmieci ze swojego gospodarstwa - relacjonuje biuro prasowe Świętokrzyskiej Policji.
W związku z wykroczeniem traktorzysta-śmieciarz niedługo odpowie przed sądem. Musi liczyć się z wysoką karą pieniężną!