Od kilku dni trwała walka o życie Grzegorza Maciąga. Jak informuje Eska Starachowice, bliscy chorego wicedyrektora intensywnie zbierali osocze, które miało pomóc nauczycielowi ze Starachowic, o pomoc dla swojego kolegi zwracała się prezes ZNP w Starachowicach Mariola Gałka. Niestety, już wiadomo, że pomoc nie przyszła na czas. W poniedziałek ze szpitala napłynęła smutna wieść o śmierci Grzegorza Maciąga.
Uczniowie zmarłego podkreślają, że nauczyciel był świetnym pedagogiem, odznaczał się poczuciem humoru, optymizmem i chęcią do pomocy.