Jak informuje rzecznik Animex Foods Łukasz Dominiak, ok. 200 pracowników firmy przebywa na kwarantannie, dodatni wynik badania na koronawirusa otrzymały 67 osób z zakładu i 10 pracowników firm zewnętrznych. Tylko od piątku potwierdzono kolejnych 14 przypadków wśród pracowników zakładów, nowe zakażenia to są diagnozowane wśród osób na kwarantannie.
W związku z trudną sytuacją w firmie powołano sztab kryzysowy.
- Może kryzys to za duże słowo. Sztab jest przede wszystkim platformą do zacieśnienia współpracy i wymiany informacji oraz wspólnych działań ze służbami wojewody świętokrzyskiego, wojewódzkiego inspektora sanitarnego, z władzami Starachowic i powiatu starachowickiego" – zaznacza Łukasz Dominiak w rozmowie z PAP.
Sytuację w Starachowicach na bieżąco monitoruje wojewoda. Zbigniew Koniusz zaproponował władzom przedsiębiorstwa uruchomienie punktu pobrań wymazów do testów na koronawirusa na terenie zakładów lub w bezpośredniej okolicy. Kierownictwo jeszcze nie podjęło decyzji w tej sprawie.
Zastosowano natomiast specjalne środki bezpieczeństwa.
- Odsunęliśmy od pracy ponad 200 pracowników powyżej 60. roku życia lub mających choroby towarzyszące, bo są w tej grupie najbardziej zagrożonych osób - wyjaśnia rzecznik w rozmowie z PAP. - Zwiększyliśmy także liczbę punktów dezynfekcyjnych celem jeszcze częstszego mycia i odkażania rąk. Wprowadziliśmy także dodatkowe mycia i sanityzacje zakładu. Kolejnym elementem wdrożonym w ramach ochrony bezpieczeństwa pracowników była reorganizacja czasu i miejsca pracy oraz korzystania ze stołówek zakładowych - wylicza Łukasz Dominiak.
Na terenie starachowickich zakładów Animex Foods pracuje ok. 2 tys. osób.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express kliknij TUTAJ.