10 czerwca 1993 roku doszło do tragicznego wypadku z udziałem policjanta będącego na służbie. Aspirant Tadeusz Bielat jechał radiowozem po zakończeniu czynności operacyjnych, gdy nagle zderzył się z innym pojazdem. Drugi kierowca nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. Aspirant Tadeusz Bielat zmarł w wyniku poniesionych obrażeń. Miał 44 lata.
Czytaj też: Kielce: TRAGEDIA na torach! 29-latek zginął pod kołami pociągu!
Tadeusz Bielat od 1992 roku był komendantem komisariatu policji w Pacanowie. 10 czerwca 2020 roku na oficjalnej stronie polskiej policji pojawiło się wspomnienie o tragicznie zmarłym policjancie. Czytaj też: Podlaskie. Zginęli policjanci CBŚP. Konwojowali zatrzymanego
"Aspirant Tadeusz Bielat był sumiennym, pracowitym i obowiązkowym policjantem. Cieszył się autorytetem i poważaniem w swoim środowisku. Powierzone obowiązki wykonywał rzetelnie i z dużym zaangażowaniem. Za osiągane wyniki w służbie był wielokrotnie wyróżniany i odznaczany przez przełożonych."
Czytaj też: Tragiczna awantura pod Kielcami! Zastał kochankę z sąsiadem! 58-latek NIE ŻYJE!