Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem. Funkcjonariusze dostali zgłoszenie o awanturze domowej w położonych w powiecie koneckim Radoszycach. Na miejscu okazało się, że podczas rodzinnej sprzeczki najbardziej ucierpiał niewielki piesek, który był obiektem szaleńczego ataku furii 49-letniego mężczyzny. Na tę chwilę jeszcze nie wiadomo co tak bardzo rozjuszyło mieszkańca Radoszyc, wciąż trwa rekonstrukcja przebiegu wydarzeń.
- Od mężczyzny była wyczuwalna silna woń alkoholu - przyznaje sierż. Marta Przygodzka, oficer prasowa koneckiej policji. - Sprawca podczas ataku na psa nie używał żadnego narzędzia - dodaje.
Brutalna napaść mężczyzny na niedużego pieska była niezwykle bolesna dla konającego czworonoga, została zaklasyfikowana jako zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem, co wiąże się z 5-letnią odsiadką za kratami. Oprawca z Radoszyc przez najbliższe trzy miesiące będzie mógł przemyśleć swoje postępowanie w areszcie.