Przypomnijmy – przed kilkoma dniami napisaliśmy o wystąpieniu Szczepana Skorupskiego przed kamerą TVP3 Kielce. Reporter telewizji zapytał Szczepana Skorupskiego o kwestię powstania szkoły branżowej (tzw. zawodówki) na terenie Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kielcach. Według stacji prezydent Bogdan Wenta ma być niechętny inicjatywie, a przed głosowaniem w tej sprawie urzędnicy zagubili statut szkoły. TVP3 Kielce insynuuje, jakoby zguba dokumentu nie była przypadkiem. Sekretarz miasta Szczepan Skorupski postanowił nie odpowiadać na zaczepki, a zamiast tego zakpił z reportera TVP, używając niemal identycznej retoryki co niegdyś Ziemowit Nowak.
- Jak wygląda opinia prawna dotycząca MOW-u? - zapytał dziennikarz kieleckiego oddziału TVP.
- Urząd Miasta w Kielcach z roku na rok pracuje coraz lepiej. W sposób wzorowy, a nawet wzorcowy realizujemy zadania własne oraz rządowe zadania zlecone. Warto dodać, iż w czasie pandemii Covid-19 z Urzędu Stanu Cywilnego w Kielcach korzystają nie tylko mieszkańcy Kielc, ale również mieszkańcy ościennych gmin, rejestrując u nas urodzenia oraz przychodząc do naszego urzędu po odpis aktu zgonu - odparł w rozmowie ze stacją Szczepan Skorupski, sekretarz Miasta Kielce.
Następnie Skorupski powtórzył tę samą formułkę, a dziennikarz najwyraźniej nie zauważył, że został – jak mawia się w internetowym żargonie – strollowany. Super Express Kielce od początku pisał, że wypowiedź sekretarza była bliźniaczo podobna do wystąpienia rzecznika Wodociągów Kieleckich Ziemowita Nowaka. Po kliku dniach sam Szczepan Skorupski przyznał, że to właściwy trop.
- Część mediów oraz internautów słusznie powiązało to nagranie z wypowiedzią rzecznika prasowego Wodociągów Kieleckich, który w styczniu tej samej redakcji udzielił podobnego wywiadu – oświadcza Szczepan Skorupski. – Podobnie jak wtedy, tak również i teraz, mój wywiad był symbolicznym sprzeciwem wobec nierzetelności prezentowanej przez część pracowników TVP3 Kielce. Telewizja publiczna, która jest finansowana, podobnie jak administracja samorządowa, z pieniędzy podatników oraz dodatkowo z abonamentu. Telewizja, która w mojej ocenie wykonuje pracę w sposób nieobiektywny, zapominając o swoim społecznym charakterze – podkreślił Skorpuski.
Szczepan Skorupski podkreślił ponadto, że jest otwarty na współpracę z dziennikarzami, przyznał też, że media w obecnym czasie pełnią niezwykle istotną funkcję. Jak przyznał sekretarz, kto jak kto, ale właśnie media publiczne powinny stanowić wzór obiektywizmu.
ZOBACZ TEŻ: Kielce: Mężczyzna zaklinował się w wannie! Pomogła dopiero... straż miejska!
- Dostrzegam znaczenie i silną potrzebę rozwoju mediów lokalnych oraz ogólnopolskich. Media pełnią niezwykle ważną rolę – przekazują istotne informacje dla mieszkańców, dokonując także kontroli i oceny pracy organów administracji publicznej. W takiej sytuacji, idea obiektywizmu i rzetelności ma znaczenie fundamentalne dla wartości oraz wiarygodności przekazu. Piszę to jako samorządowiec, ale również jako czytelnik, widz i słuchacz. Nie mam wątpliwości, że tej rzetelności oraz obiektywizmu wszyscy szczególnie mocno powinniśmy oczekiwać przede wszystkim od pracy mediów publicznych – zaapelował na koniec Szczepan Skorupski.