Ten uroczy szczeniaczek przeszedł przez PIEKŁO. Mała Lilka szuka nowego domu!

i

Autor: Agnieszka Cukrowicz Ten uroczy szczeniaczek przeszedł przez PIEKŁO. Mała Lilka szuka nowego domu!

Ten uroczy szczeniaczek przeszedł przez PIEKŁO. Mała Lilka szuka nowego domu! [ZDJĘCIA]

2020-02-29 14:17

Dwie kielczanki - Daria Szyda i Joanna Posłowska poświęcają swój prywatny czas na interwencje, które mają pomóc krzywdzonym zwierzętom. Ostatnim czworonogiem, któremu pomogły mieszkanki Kielc, jest pięciomiesięczna Lilka - uroczy szczeniaczek, który mimo młodego wieku przeszedł przez gehennę - suczka miała złamany kręgosłup, dzisiaj ma bezwładne tylne łapki. Niezależnie od kalectwa piesek jest bardzo energiczny i wręcz łaknie kontaktu z człowiekiem. Kto ją przygarnie do serca?

Niepełnosprawność pieska nie będzie problemem dla przyszłego właściciela - istnieją specjalne wózki na kółkach, które pomogą poruszać się uroczemu maluchowi. Nowy właściciel od razu dostanie właśnie taki wózek, dzięki któremu Lilka będzie mogła chodzić na spacery i bawić się z innymi psami. Mimo przeżytej traumy, Lilka jest bardzo pogodnym i pragnącym kontaktu z człowiekiem pieskiem.

Wolontariuszki z Kielc nie wiedzą, kto zrobił krzywdę szczeniaczkowi.

- Trafiła do nas już ze złamanym kręgosłupem, nie wiemy co się jej dokładnie stało - mówi w rozmowie z Eską Kielce Daria Szyda. - Zasługuje na ciepły dom - dodaje.

Suczka jest niewielkich rozmiarów, waży ok. 3 kg, ale ciężko przewidzieć ile będzie mierzyć i ważyć, gdy dorośnie. Ma wielki hart ducha, jest bardzo przyjazna i towarzyska.

Dwie kielczanki w środowisku znane są jako Wyszczekane. Kobiety w 2019 roku pomogły ponad 200 czworonogom. Najczęściej interwencje mają miejsce w niewielkich wsiach pod Kielcami, gdzie widok psa na stałe przypiętego do łańcucha albo skazanego na życie w ciasnym, przypominającym celę kojcu, wcale nie jest rzadkością.

- Jeżeli mamy tylko taką możliwość podjeżdżamy i sprawdzamy wszystko na miejscu, bardzo często ludzie zgadzają się nam oddać zwierzęta - zaznacza Daria Szyda.

Swoją działalność kielczanki relacjonują na Facebooku. Odebrane nieodpowiedzialnym właścicielom zwierzaki trafiają do kochających nowych właścicieli. Daria i Joanna przypominają też o wizytach u weterynarza, szczepieniach, zabezpieczeniu przed kleszczami i sterylizacji.

Czy rodzice powinni dawać dzieciom wygrywać?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają