Koszmarny wypadek w miejscowości Jasice (pow. opatowski) miał miejsce w piątek, 4 listopada na drodze między Bidzinami i Mikułowicami. Z informacji "Echa Dnia" wynika, że 40-letni kierowca ciężarówki marki man stanął swoim pojazdem i czekał na załadunek buraków cukrowych. Kiedy nadeszła jego kolej, żeby podjechać po towar, ruszył do przodu.
- Zaraz się zatrzymał, poczuł bowiem, że po czymś przejechał. Gdy wysiadł z szoferki okazało się, że pod kołami ciężarówki znajduje się mężczyzna, a obok niego leży rower - opisała zdarzenie młodszy aspirant Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Potrącony mężczyzna miał 62 lata. Nie udało się go uratować. Nie wiadomo, jak znalazł się pod kołami. Policjanci próbują to ustalić.