Pożar w domu pomocy społecznej w Kielcach. Nie żyją trzy starsze kobiety
Jak przekazał st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, pożar wybuchł w jednym pokojów na pierwszym piętrze budynku DPS. Służby otrzymały zgłoszenie w poniedziałek (11 grudnia) przed godz. 23. Strażakom udało się opanować pożar około północy. Kiedy służby dotarły na miejsce zdarzenia, pożar był już rozwinięty. – W pomieszczeniu objętym pożarem znaleziono trzy martwe osoby – powiedział st. kpt. Bajur i dodał, że "oprócz tego z sąsiednich pomieszczeń ewakuowano pięć przytomnych osób i przekazano je pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego". – Pozostali mieszkańcy budynku nie odnieśli obrażeń – zaznaczył strażak.
Ofiary to trzy kobiety w wieku 76, 87 i 88 lat. Niestety ich życia nie udało się uratować, pomimo szybkiego przyjazdu służb na miejsce pożaru. Taką informację przekazała mł. asp. Małgorzata Pędzik z kieleckiej policji. Nadal trwa ustalanie tożsamości ofiar oraz przyczyn pożaru. Na miejscu pracuje policja pod nadzorem prokuratora oraz biegli, którzy ustalają okoliczności zdarzenia.
Pędzik dodała, że pożar wybuchł w skrzydle budynku, gdzie przebywało ośmioro pensjonariuszy. W całym budynku przebywało jeszcze ponad 70 osób, ale nie była wymagana ich ewakuacja. W akcji ratowniczej brało udział 10 zastępów straży pożarnej.