Zdarzenie miało miejsce 6 kwietnia. Do dyżurnego policji wpłynęła informacja o dwóch osobach, które - mimo że są objęte kwarantanną - urządziły sobie okraszone alkoholem spotkanie towarzyskie na schodach. Przybyły na miejsce patrol straży miejskiej zastał rzeczonych mężczyzn, a obok nich spory zapas alkoholu.
- Na miejscu strażnicy zauważyli dwóch mężczyzn. Jak się okazało był to 30-latek oraz jego o dwa lata starszy kolega - potwierdza asp. Tomasz Piwowarski, oficer prasowy buskiej policji. - Pierwszy przebywał na kwarantannie, natomiast 32-latek dostarczył mu zakupy. Zakupami okazała się torba z alkoholem, a przy okazji obaj mężczyźni siedząc obok siebie beztrosko sobie gawędzili - dodaje.
Rachunek za piwo okazał się wyższy, niż 30-latek z Buska się spodziewał. Policjanci poinformowali służby sanitarne o zdarzeniu, a sanepid nie "patyczkował" się z miłośnikiem napojów wyskokowych. Powiatowy Inspektor Sanitarny nałożył na niego karę administracyjną w kwocie 10 tysięcy złotych! To jednak nie koniec problemów towarzyskiego 30-latka.
Policja sprawdza, czy mężczyzna nie popełnił wykroczenia polegającego na nieprzestrzeganiu zarządzeń leczniczych przy chorobach zakaźnych. To może kosztować go dalsze 5 tysięcy.