Przypomnijmy - w styczniu Ziemowit Nowak powiedział w rozmowie z TVP3 Kielce następującą wcześniej przygotowaną formułkę: "Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje". Jak później wyjaśniał rzecznik prasowy instytucji, jego wypowiedź była formą odpowiedzi na manipulacje, jakich miała się wobec dopuścić się stacja wobec jego osoby. Jak twierdził, jego wypowiedzi "pocięto" i "zmanipulowano", a wówczas, jak najbardziej celowo, postanowił nie odpowiadać na pytania, a zamiast tego powtarzał przygotowaną formułkę. Później Ziemowit Nowak wprost zarzucił regionalnemu oddziałowi rządowej stacji kłamstwo. Teraz w ślady rzecznika Wodociągów Kieleckich poszedł Szczepan Skorupski, sekretarz Miasta Kielce.
CZYTAJ TEŻ: Nieodpowiedzialny wujaszek! Wiózł dwójkę małych dzieci w bagażniku na torbach z zakupami!
Reporter telewizji zapytał Szczepana Skorupskiego o kwestię powstania szkoły branżowej (tzw. zawodówki) na terenie Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kielcach. Według stacji prezydent Bogdan Wenta ma być niechętny inicjatywie, a przed głosowaniem w tej sprawie urzędnicy zagubili statut szkoły. TVP3 Kielce insynuuje, jakoby zguba dokumentu nie była przypadkiem. Sekretarz miasta Szczepan Skorupski postanowił nie odpowiadać na zaczepki, a zamiast tego zakpił z reportera TVP, używając niemal identycznej retoryki co niegdyś Ziemowit Nowak.
- Jak wygląda opinia prawna dotycząca MOW-u? - zapytał dziennikarz kieleckiego oddziału TVP.
- Urząd Miasta w Kielcach z roku na rok pracuje coraz lepiej. W sposób wzorowy, a nawet wzorcowy realizujemy zadania własne oraz rządowe zadania zlecone. Warto dodać, iż w czasie pandemii Covid-19 z Urzędu Stanu Cywilnego w Kielcach korzystają nie tylko mieszkańcy Kielc, ale również mieszkańcy ościennych gmin, rejestrując u nas urodzenia oraz przychodząc do naszego urzędu po odpis aktu zgonu - odparł w rozmowie ze stacją Szczepan Skorupski, sekretarz Miasta Kielce.
Następnie redaktor TVP3 Kielce, najwyraźniej nie zauważywszy, że właśnie został, jak mawia młodzież, "strollowany", zaczął dopytywać, czy Szczepan Skorupski dobrze się czuje i upewniał się, czy jego rozmówca rozumiał pytanie. Wtedy Skorupski dobitnie powtórzył.
- Urząd Miasta w Kielcach z roku na rok pracuje coraz lepiej. W sposób wzorowy, a nawet wzorcowy realizujemy zadania własne oraz rządowe zadania zlecone. Warto dodać iż w czasie pandemii Covid-19 z Urzędu Stanu Cywilnego w Kielcach korzystają nie tylko mieszkańcy Kielc, ale również mieszkańcy ościennych gmin, rejestrując u nas urodzenia oraz przychodząc do naszego urzędu po odpis aktu zgonu - rzekł Szczepan Skorupski w rozmowie z TVP3 Kielce.
Chcielibyśmy napisać, że współczujemy dziennikarzom TVP, ale - jak mawia przysłowie - kto sieje wiatr, ten zbiera burzę.