Tragedia w Daleszycach. Właściciel samochodu miał 3 promile!

i

Autor: Jarosław Kubalski/Radio Kielce Tragedia w Daleszycach. Właściciel samochodu miał 3 promile!

W wypadku w Daleszycach zginęła mama i 4-letnia córeczka. 20 lat więzienia dla sprawcy?

2021-11-03 8:35

Koszmarny wypadek w Daleszycach wstrząsnął nie tylko mieszkańcami Świętokrzyskiego, ale i całej Polski. W wypadku, do którego doszło w sierpniu na ul. Kościelnej, zginęła 38-letnia kobieta oraz jej 4-letnia córeczka, razem ze zmarłymi przechadzali się mąż kobiety oraz ich synek. Im na szczęście nic się nie stało. Sprawcą koszmaru okazał się pijany 39-letni recydywista, który już wcześniej usłyszał dwa wyroki za jazdę "po pijaku". Teraz konsekwencje mogą okazać się znacznie poważniejsze: śledczy przyjęli surowszą kwalifikację prawną, co oznacza, że 39-letni pijany morderca matki i córki może spędzić za kratkami nawet 20 lat.

Do koszmaru w Daleszycach doszło w ciepły, sierpniowy, niedzielny wieczór. Rodzina spacerowała po ul. Kościelnej. W pewnym momencie w przechadzające się małżeństwo z dwójką dzieci z impetem wjechał samochód. Początkowo nie było wiadomo, kto jest sprawcą tragedii w Daleszycach, poza 39-latkiem w czarnym passacie jechali jeszcze dwaj inni, nie mniej pijani, mężczyźni. Ich przesłuchanie było możliwe dopiero dzień później, gdy wytrzeźwieli. Przytłoczony skalą tragedii, jaką wyrządził, 39-latek przyznał się policjantom, że to właśnie on w feralnym momencie kierował samochodem, który zabił 4-latkę i jej mamę. Ponadto śledczy szybko ustalili, że mężczyzna prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości dwukrotnie: w 2012 i 2013 roku. Oznacza to, że 39-latek to recydywista. Z tego powodu przyjęto surowszą kwalifikację prawną, a 39-latkowi grozi nawet 20 lat pozbawienia wolności!

Oskarżony usłyszał łącznie trzy zarzuty: umyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości oraz używania samochodu bez zgody właściciela. Gdy doszło do tragedii sprawca był kompletnie pijany, po zatrzymaniu alkomat wskazał około trzech promili alkoholu w jego organizmie. Obecnie 39-latek oczekuje na pierwszą rozprawę w areszcie. Dla własnego dobra powinien przyzwyczaić się do widoku świata zza krat, wszak czeka go długotrwała odsiadka.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają