Nagroda im. Miesa van der Rohe jest przyznawana od 1987 roku co dwa lata za realizację ukończoną w ciągu dwóch poprzednich lat. Wśród laureatów znajduje się wiele sław świata architektury, m.in. Peter Zumthor, Norman Foster, Zaha Hadid, Rem Koolhaas czy Alvaro Siza. Patron nagrody, Ludwig Mies van der Rohe, to jeden z wiodących przedstawicieli stylu międzynarodowego.
CZYTAJ: Wielka sterta śmieci na Kadzielni! "PRYMITYWNE hordy żywiące się w..."
- To dla nas ogromne wyróżnienie. Żaden polski architekt tej nagrody nie dostał. Sama nominacja to już zaszczyt. Obecnie pracujemy nad przygotowaniem jak najlepszej prezentacji konkursowej, jednak nie chcemy robić nikomu nadziei, że mamy szansę tę nagrodę otrzymać - przyznaje Bartosz Bojarowicz.
Przyznanie prestiżowej nagrody odbywa się w dwóch etapach. Pierwszą faza polega na zestawieniu nominacji prac ukończonych w okresie od października 2018 r. do października 2020 r. Drugą faza natomiast obejmuje prace zakończone w okresie od listopada 2020 do kwietnia 2021. Do zwycięzcy, oprócz splendoru, wpływa nagroda pieniężna w wysokości 50 000 euro.