Mieszkańcy bloku przy ul. Karłowicza w Kielcach skarżą się, że klatka jest regularnie dewastowana przez intruzów. Bezdomni wykorzystują klatkę jako noclegownie, dochodzi też do alkoholowych libacji. Nieproszeni goście pozostawiają za sobą śmieci, zdarzają się też nieprzyjemne sytuacje. Ostatnio jednak czarę goryczy przepełniły drzwi do windy, które ktoś obsmarował grubą warstwą ekskrementów. Zdaniem lokatorów budynku rozwiązanie jest jedno - w bloku należy zamontować domofon.
CZYTAJ TEŻ: Wypadek w Skarżysku. Zderzenie osobówki z tirem! Jedna osoba ranna! UTRUDNIENIA!
Budynek położony jest na kieleckim osiedlu KSM. Prezes osiedla Anna Tłuszcz w ubiegłym tygodniu zapowiedziała przygotowanie informacji dla wszystkich mieszkańców wraz z zapytaniem o zgodę w sprawie instalacji domofonów w całym budynku. Czekamy na komentarz pani prezes odnośnie postępów w sprawie.