We wtorkowym wypadku brały udział dwa samochody osobowe: mazda i hyunday. Mazda miała uszkodzony przód, a hyunday znajdował się w przydrożnym rowie.
Na ulicy leżała również ranna sarna, w którą uderzył jeden z samochodów. Zwierzę zostało zabrane przez członków koła łowieckiego.
- W akcji brały udział trzy zastępy straży pożarnej i jednostki OSP, w wypadku obrażenia odniosło sześć osób, w tym dwoje dzieci. Wszyscy zostali przetransportowani do szpitali z lekkimi obrażeniami - informuje Tomasz Szymański z włoszczowskiej straży pożarnej. - Ponadto objęliśmy rannych pomocą psychologiczną, w ramach której dzieci dostały specjalne pluszaki - dodaje.
Do wypadku doszło w momencie, gdy jeden z samochodów gwałtownie zahamował. Drugi uderzył wtedy w tył pierwszego auta, co spowodowało kolizję.
W wyniku zdarzenia na ulicę wylał się płyn z samochodów, na miejscu pracowali strażacy i policja.