Wojna z... BOBRAMI w Kielcach! NISZCZĄ drzewa, ale Zieleń Miejska ma na nie sposób! [ZDJĘCIA]

2020-11-19 10:04

Skądinąd sympatyczne zwierzaki o długich żółtych zębach stają się poważnym problemem dla flory w centrum Kielc. Bobry podgryzają drzewa nad kieleckim zalewem, co powoduje szkody i wygląda niezbyt estetycznie. Zieleń Miejska jednak znalazła sposób na lubujące się w drzewach zwierzęta - od początku tygodnia trwa akcja osłaniania drzew specjalnymi siatkami, co ma uchronić roślinność w centrum Kielc nieopodal zalewu. Wcześniej nieznani mieszkańcy walczyli z bobrami w sposób... partyzancki - rozsypując szkło wokół uszkodzonych drzew.

Bobry sieją prawdziwe spustoszenie w okolicach zalewu w Kielcach, o czym meldują co i rusz zaniepokojeni miłośnicy przyrody. Przedstawiciele Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach zajęli się sprawą. Okazało się, że młode drzewa nadgryzione przez bobry zostały pokryte czarną mazią, a wokół rozsypane jest potłuczone szkło. Pracownicy zieleni postanowili zadziałać w sposób profesjonalny. Mieszkańcy miasta, którzy pokryli drzewa smołą, jak się okazało, wyrządzili roślinom szkodę.

- Nadgryzienie przez bobry spowodowało przerwanie tzw. wiązek przewodzących, a pokrycie pnia czarną substancją – mówiąc obrazowo – zalepiło jeszcze nie zniszczone wiązki przewodzące. To oznacza, że w zasadzie kwestią czasu jest obumieranie tych drzew - wyjaśnia Marcin Batóg, rzecznik Zieleni Miejskiej.

Pracownicy zieleni zamontowali na drzewach specjalne siatki, które mają ochronić pnie przed atakiem dzikich zwierząt. Najbardziej narażone były te najmłodsze drzewa, zasadzone 5 lat temu i później. To jendak nie jedyne działania, jakie podjęła zieleń.

- Jeszcze w październiku, również od kieleckich społeczników, otrzymaliśmy sygnał o nadgryzionych przez bobry kilku drzewach przy alejce po wschodniej stronie zalewu. Wówczas spryskaliśmy te i kilkadziesiąt innych drzew preparatem, którego zapach odstrasza dziką zwierzynę oraz zabezpieczyliśmy część z nich metalową siatką  - informuje Marcin Batóg.

Jeździ na rowerze mimo braku rąk

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają