W stolicy woj. świętokrzyskiego podczas finałów WOŚP rokrocznie pojawiało się kilka scen. Tam odbywają się liczne atrakcje, program artystyczny, ale przede wszystkim mają miejsce licytacje i zbiórki pieniędzy na szczytny cel.
Zazwyczaj scena powiatu kieleckiego była umieszczona nieopodal "Puchatka" przy ul. Sienkiewicza w Kielcach. W tym roku jednak starostwo nie zagra z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Dlaczego? Jak wyjaśniają władze - nie było takiej woli w zarządzie, czego skutkiem stała się odmowa udziału.
- Jako zarząd odpisaliśmy, że starostwo w to nie wchodzi, bo mamy wiele innych swoich problemów - mówi w rozmowie z portalem Onet Mirosław Gębski. - W zadaniach zleconych starostwu nie ma obowiązku wspierania wolontariatu, WOŚP-u, czy Caritasu - dodaje.
Mimo że Mirosław Gębski nie jest zwolennikiem WOŚP, wspaniałomyślnie pozwolił na udział w 28. Finale swoim pracownikom, którzy mogą tam pojawić się w swoim czasie wolnym. Sam szef starostwa ma jednak inne plany na nadchodzący weekend.
- Ja sam już któryś raz z kolei wyjeżdżam w tym czasie na pielgrzymkę kibiców na Jasną Górę, a później zostaję u znajomych na Śląsku - zdradza w rozmowie z Onetem.
Mirosław Gębski jest lokalnym działaczem Prawa i Sprawiedliwości. Ugrupowanie dowodzone przez Jarosława Kaczyńskiego w 2018 roku przejęło od PSL władze w powiecie. Dotąd niemalże "świecką tradycją" była scena Starostwa Powiatowego w Kielcach podczas finału WOŚP. W tym roku będzie inaczej, a wpływ na to miały kwestie ideologiczne i poglądy.
- Moje poglądy i światopogląd są inne. Wspomagam Caritas - wyjaśnił w rozmowie w "Gazetą Wyborczą" Gębski.
28. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 12 stycznia. Szkoda tylko, że niektórzy zapomnieli, iż można pomagać wspólnie tym najbardziej potrzebującym nie bacząc na poglądy polityczne.
Nie oznacza to jednak, że w tym roku WOŚP ominie Kielce.
Na Placu Artystów swoją scenę zorganizuje Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego, stanie też - jak co roku - scena na Rynku.