uratował 17 chłopców

Wspaniały gest Alitu Ożarów! Zrobili to dla rodziny tragicznie zmarłego trenera

2024-09-30 12:08

Damian Jędrzejewski, trener MZKS Alit 1980 Ożarów wracając z meczu w Kielcach ze swoimi podopiecznymi najprawdopodobniej uratował swoich wychowanków od tragedii. Podczas jazdy busem, kierowca stracił przytomność i jechał wprost na drzewo przy drodze. Trener zareagował natychmiast i próbował wyprowadzić pojazd na prostą. Udało się to częściowo. Samochód nie uderzył z impetem w drzewo, a tylko częścią pojazdu. Niestety na miejscu zginął kierowca, a trener Damian zmarł w szpitalu. Przeżyli za to wszyscy młodzi chłopcy. Teraz klub chce wesprzeć rodzinę trenera-bohatera.

Wspaniały gest Alitu Ożarów! Zrobili to dla rodziny tragicznie zmarłego trenera

Damian Jędrzejewski (43 l.) to ukochany mąż, ojciec trzech córek, trener dwóch drużyn młodzieżowych, nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej w Bidzinach, strażak OSP miejscowej jednostki, samorządowiec działający z sukcesami oraz przede wszystkim bohater, który wiedział, że dzieci z którymi podróżuje, to najważniejsze osoby na tamten moment. Zrobił wszystko, by ratować ich życie...

Zobacz także: Morze kwiatów na grobie trenera-bohatera. Wzruszający napis na wielkim sercu. "Kochanemu mężowi i tatusiowi"

Tragedia, która przerwała jego życie wydarzyła się w sobotę, 21 września. W busie było 19 osób. Kierowca, trener i 17 podopiecznych w wieku od 16 do 18 lat. Trener zrobił wszystko, co w jego mocy, aby wyprowadzić pojazd na właściwy tor. Za swoje bohaterstwo zapłacił najwyższą cenę.

W związku z tragedią klub MZKS Alit 1980 Ożarów wydał komunikat:

"Z ogromnym bólem musimy przekazać tragiczną informację, która sprawiła, że dziś świat się dla nas zatrzymał. W wyniku wypadku, który miał miejsce w godzinach popołudniowych na drodze krajowej nr 74, nieopodal miejscowości Lechów, odszedł nasz Przyjaciel i trener młodzieży - Damian Jędrzejewski. Drugą ofiarą tego nieszczęśliwego zdarzenia był kierowca busa, który zmarł na miejscu. W obliczu tej tragedii łączymy się w bólu z rodzinami ofiar i służymy wszelką pomocą oraz wsparciem. Spoczywajcie w pokoju."- czytamy.

Śmierć trenera była ogromnym ciosem w lokalną społeczność, gdzie wszyscy znali 43-latka. To niewyobrażalna tragedia dla żony, Justyny oraz jego największych skarbów: Aleksandry, Mai i Zosi.

W ostatniej drodze trenera udział brały tłumy pogrążonych w żalu ludzi. Jego mogiłę zasypały setki kwiatów. Po tych wszystkich tragicznych zdarzeniach, Klub MZKS Alit 1980 Ożarów chce pomóc rodzinie tragicznie zmarłego trenera

- Jako bliscy i przyjaciele chcemy wspomóc rodzinę Damiana nie tylko swoją obecnością, słowem i przytuleniem, ale też zapewnić jej poczucie bezpieczeństwa na najbliższy czas. Postarajmy się wspólnie zabezpieczyć spokojne dzieciństwo Aleksandrze, Mai i Zosi oraz spokój ducha Justynie, która z dnia na dzień stała się równocześnie mamą i tatą - czytamy w opisie zrzutki. Klub Sportowy na stronie pomagam.pl wraz z Fundacją Akademia Dobrych Pomysłów zorganizował internetową zrzutkę dla pogrążonej w żalu rodzinie. Zbiórkę można wesprzeć TUTAJ.

Klub wraz z Fundacją zorganizował też drugą zrzutkę na rehabilitację zawodników, którzy zostali ranni w wypadku. Zbiórkę można wesprzeć TUTAJ.

Ostatnie pożegnanie trenera Damiana Jędrzejewskiego

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki