Kielce. Wybuch bomby pod renaultem. Właściciel pojazdu przesłuchany
Nikt nie został na razie zatrzymany w związku z wybuchem bomby pod dostawczym renaultem na osiedlu Herby w Kielcach. Śledztwo ws. zdarzeń, do których doszło w nocy z 5 na 6 stycznia, wszczęła Prokuratura Rejonowa Kielce Zachód w Kielcach. W wyniku eksplozji ładunku uszkodzona została przednia część pojazdu, ale w czasie w wybuchu w środku ani w sąsiedztwie samochodu nikogo nie było. Jego właściciel przebywał w tym czasie za granicą.
Jak przekazał "Super Expressowi" Kamil Czyż, zastępca prokuratora rejonowego w Prokuraturze Rejonowej Kielce Zachód, mężczyzna został już przesłuchany, ale przekazane przez niego informacje nie pomogły w ustaleniu osoby, która mogłaby stać za wybuchem.
- Ponadto przesłuchaliśmy świadków zdarzenia i zleciliśmy przygotowanie opinii, by ustalić, jaki materiał wybuchowy został podłożony pod samochód. Na ten moment nie wiemy, czy to była próba zabójstwa, kto miał być potencjalnym pokrzywdzonym i kto miał być potencjalnym sprawcą - dodaje Czyż.
Czytaj więcej o polskim samorządzie w serwisie Polski Samorząd.
